OmnipotentiaS MorganuS
In exhibitione
Ujrzawszy się nad morzem wyspy pięknookie
pragnąc raz jeszcze spojrzeć w swe oczy z marzenia
i na czoła swe jasne radosne wysokie
wciąż przejęci czekają tylko chwil ujrzenia
pragnąc raz jeszcze spojrzeć w swe oczy z marzenia
i na czoła swe jasne radosne wysokie
wciąż przejęci czekają tylko chwil ujrzenia
Na moment z fal opadła jedna – twarz mignęła
urzeczony nią wstrzymać nie mogłem westchnienia
zobaczyła mą – cudnie tak się uśmiechnęła
wciąż tak spragniony czekam tylko chwil ujrzenia
urzeczony nią wstrzymać nie mogłem westchnienia
zobaczyła mą – cudnie tak się uśmiechnęła
wciąż tak spragniony czekam tylko chwil ujrzenia
Ciągle szyję wyciągam i siebie całego
i ona też na palcach staje bez wytchnienia
widzę stara się wyjrzeć szuka wzroku mego
wciąż tak zgłodniała czeka tylko chwil ujrzenia
i ona też na palcach staje bez wytchnienia
widzę stara się wyjrzeć szuka wzroku mego
wciąż tak zgłodniała czeka tylko chwil ujrzenia
A głowy się podnoszą wciąż jak morza fale
i z wolna opadają jakby od niechcenia
a ponad nimi zawsze my cierpliwi wcale
wciąż stęsknieni czekamy tylko chwil ujrzenia
22.06.2014
i z wolna opadają jakby od niechcenia
a ponad nimi zawsze my cierpliwi wcale
wciąż stęsknieni czekamy tylko chwil ujrzenia
22.06.2014
OmnipotentiaS MorganuS