InfinituS
(1979 — 19.12.1999)

 

Granice przekroczone
07.98

pisząc do śmierci
zauważam
martwa kolej losu
gdzieś tam
gdzieś tu
niemy geniusz
infiltrowany ślepotą
w otoce myśli śmiesznych
tragicznie prawdziwych
InfinituS

umierają w niedzielę
nieświadomi zakazów
pokątna prawda druga
napiętnowana
szukają ostateczności krzyku
zagubionego sobą
wypaczonych autostrad
zlizanych uśmiechów
strop wyobraźni
dogania miażdżąc
pożera odpadem
rozsiany ziemsko
InfinituS

odmierzam przeszłość zapomnieniem
niespełnienie odłazi od ścian
pustką rozstawia kątem
naiwność rozmyślań martwych rozdrzemionych
ogryzają idee bezcielesne
popijając kawą
pozwalają wołać z dna
bez oddechu zasypiać
InfinituS

nikt nie wie
że je mam
to takie śmieszne
nikt nie słyszy
jak kapią
to takie śmieszne
nikt nie czuje
ich wilgoty
to takie śmieszne
nikt nie widzi
że żyją drugim życiem
to takie śmieszne
ale nikt nie wie
jak smakują
resztą snów
InfinituS